W związku z podejrzeniem posiadania znacznej ilości narkotyków oraz kierowania pojazdem pod ich wpływem, policja zatrzymała 30-letniego mężczyznę, który trafił do tymczasowego aresztu.
Mundurowi ujawnili u niego amfetaminę i mefedron, które wystarczyłyby na niemal 3 tysiące porcji dilerskich. Pasażer podróżujący z zatrzymanym również usłyszał zarzuty i w jego mieszkaniu znaleziono amunicję bez zezwolenia.
Zdarzenie miało miejsce w miniony poniedziałek po godzinie 1:00 w nocy, gdy policjanci bialskiej prewencji zwrócili uwagę na styl jazdy kierowcy osobowej Toyoty, który wskazywał, że może być pod wpływem alkoholu. Badanie wykazało, że mężczyzna był trzeźwy, ale miał w organizmie substancje psychoaktywne. Przy nim ujawniono woreczki z narkotykami.
Obaj mężczyźni trafili do aresztu, a 30-latek grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności. Prokurator zastosował dozór Policji w przypadku 32-latka, który mógłby otrzymać karę do 8 lat pozbawienia wolności. Sprawa będzie rozstrzygana przez sąd.